Ofiary wampirów. (Vampire Hunter Z)

Administrator

Co wiedzie o ofiarach wampirów? Może znacie jakąś z ofiar - nawet nie jako główny "posiłek" lecz służąca do zwabienia prawdziwego celu. A może podejrzewacie, że ktoś padł ofiarą księcia nocy? A może jakieś zasłyszane historię? Proszę podzielcie się tym czym możecie

Link do dyskusji na starym forum:
http://www.wampiryy.fora.pl/wampiry,3/ofiary-wampirow,289.html

zaawansowany znawca wampirów

Administrator

Popieram Necro, starczy rzec. Moim zdaniem doprowadzenie człowieka do osłabienia tak mocnego, że wywołuje senność lub bóle głowy jest możliwe. Choć oczywiście nie zawsze tak jest. Wszystko zależy od tego, ile drenowany człowiek ma energii i ile wampir jej potrzebuje. Co do stałego uszczerbku na zdrowiu wątpię by było to możliwe. Choć oczywiście wszystko co tu napisałem to tylko moja opinia i mogę być w błędzie.

Moderator

Necro napisała:
''Ofiary wampirów to najczęściej
ludzie, którzy są słabi lub mają
wielkie zasoby energetyczne i nie
zdają sobie z nich sprawy.''

Nie wiem ale jakowoś mi sie gryzie 'slaby' z 'wielkimi zasobami energetycznymi'.Jedno troche jakby wyklucza 2gie.bo albo słaby (niezaleźnie czy fizycznie czy psychicznie) albo pałajacy owa energia...

Ja jestem zdania, że wampir jednak woli 'ofiary' silne.Coż mu ze słabej jednostki? Mala to pożywka a i w 'słabosci' nie ma za wiele do wchloniecia Wink

zaawansowany znawca wampirów

Administrator

Z drugiej strony, jak to zostało już napisane mało kto jest świadomy istnienia takiego zjawiska jak wampiryzm energetyczny, co takiemu osobnikowi ułatwia zdobywanie energii.

Co do samych ofiar moim zdaniem zazwyczaj są tą osoby posiadające duże zasoby energii, nie świadome istnienia opisywanego przez nas zjawiska, które nie odczują ubytku energii.

Sytuacja jednak się zmienia, gdy wampir PSI będzie próbował zdobyć energię od człowieka świadomego tego zjawiska. Wtedy najprawdopodobniej wybierze jednostkę na tyle słabą, by nie stawiła mu oporu, który wymagał by utraty zbyt dużych ilości energii przez biorcę.

Istnieje także trzeci wariant, gdy wampir jest niedoświadczony. Wtedy moim zdaniem ofiary wybierał będzie metodą prób i błędów, czyli spróbuje pożywiania się jedną jednostką, po czym gdy ta zacznie stawiać opór zmieni swój cel aż natrafi na osobę pozwalającą na pobranie energii bez zbytniej utraty własnych zasobów.

początkujący znawca wampirów

Silną osobę wybierze wampir na tyle doświadczony, by wiedzieć JAK się posilić.

Co do spadku energii - zawsze jest odczuwalny. Z tym że mało kto połączy go z atakami wampira. Wszak są i tacy spośród wampirzej braci, którzy ofiarę zostawia niemal bez tchu, omdlałą.
Każdy taki atak najpóźniej kolejnego dnia objawi się problemami ze zdrowiem.

Posilanie się silnym? Chyba tylko poprzez wzbudzenie strachu, ale do tego wampirowi potrzeba by było nieco umiejętności poruszania się po świecie astralnym.

Administrator

I tego właśnie mi brakowało. Ciekawie prawisz blacku.

Co do objawów zdrowotnych, co masz na myśli? Delikatne migreny czy wręcz osłabienie ludzkiego organizmu mdo tego stopnia, by organizm złapał przeziębienie czy jakækolwiek inną chorobę, z którą zazwyczaj bez najmniejszych problemów sobie radzi.

Co do żywienia się silnymi jednostkami z pewnością wiedza na temat samego odżywiania się jest koniecZna, aczkolwiek czy nie sądzisz, że taką osobą łatwiej się posilić, gdy jest nieświadoma istnienia zjawiska takiego jak wampiryzm PSI?

początkujący znawca wampirów

Dziękuję za uznanie Very Happy

-To zależy od sytuacji. Osoba świadoma, a nie potrafiąca się obronić, bądź słabsza od wampira na tyle, by nie miał on problemu z przełamaniem "zwierciadła" które nazywacie tarczą, w chwili w której wyczuje atak silniejszego od siebie, zaczyna odczuwać strach.
Czy jest dla wampira słodsza energia od strachu i energii seksualnej?
Są to bardzo niskie, bardzo "fizyczne" energie wynikające z działań instynktownych, a co za tym idzie, najbardziej odczuwalne.

Administrator

Drogi Blacku, aż przypomniał mi się pewien cytat "we should fear nothing than fear itself".

Co do przyjemności jaką wampirowi sprawia energia strachu czy seksualna - zgodziłbym się.

Dlatego czy nie najlepszą ochroną wobec ataku wampira silniejszego od nas nie byłoby pełne opanowanie własnych emocji?

młody wampir

Zwrócę się tu konkretnie do Lestada, Co mógłbyś na ten temat napisać?

Nosferatu

Co do przyjemności jaką wampirowi sprawia energia strachu czy seksualna - zgodziłbym się.

Administrator

Lestadzie, czy przypadkiem nie jest tak, iż każda technika pobierania energii wymaga treningów??

Co do emocji, zdecydowanie się zgadzam. A doświadczony psionik potrafi wyciągnąć profity z każdego rodzaju emocji (stąd choćby zjawiska takie jak wampiryzm chaosu czy gniewu mają prawo bytu)

Nosferatu

W przypadku wampirów energetycznych czy emocjonalnych to sie zgodzę.Ale technika u wampirów żywiących się krwią,to każda technika będzie skuteczna.Jeśli się mylę V to mnie popraw.

Administrator

Jeśli być drobiazgowym, to spuszczać krew też trzeba umieć. Przecież trzeba wiedzieć gdzie najlepiej przeciąć krew, kiedy tryska kiedy nie, kiedy osobie którą wampir się żywi grozi śmierć z wykrwawienia.