Forum www.vvampiryy.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Wampiry mityczne   ~   Kryteria wliczania w poczet wampirów
V
PostWysłany: Śro 14:25, 09 Sty 2013 
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna


Ostatnio poszukując w sieci o różnych wampirach z mitów, legend natknąłem się na takie, które nie żywią się energią, nie piją krwi i poruszają się za dnia. Przykład:

Boraro

Boraro to leśny duch z mitologii ludu z
grupy językowej tukano (nazwa ta
występuje w wielu wariacjach: tucano,
tucanoan, dahseye itd.), mieszkańców
terenów dzisiejszej Kolumbii i terenów
górnej Amazonki. Boraro mają postać
stworzeń człekokształtnych o bladej
skórze, ale cechujących się wieloma
potwornymi szczegółami: niezwykłą
wysokością, okropnym owłosieniem na
torsie, uszami skierowanymi do
przodu, stopami skręconymi do tyłu, a
także olbrzymimi fallusami. Ponadto
nie posiadają one stawu kolanowego -
gdy boraro zostanie przewrócony, ma
problem z podniesieniem się.
Atrybutem boraro jest kamienna
motyka, z którą czatuje w puszczy na
swoje ofiary. Gdy ktoś będzie miał
nieszczęście udać się na spacer właśnie
na tereny nawiedzone przez boraro,
może oberwać motyką, a następnie
zostać pożarty. Jak widać po tym
opisie, boraro łączy w sobie silną
symbolikę seksualno-tanatyczną - z
jednej strony jest obdarzony mocną
płodnością, z drugiej wygląda jak
monstrum, siejąc przerażenie i śmierć.
Kolor biały być może nawiązuje do
barwy ludzkich zwłok. Boraro może
być więc uosobieniem
niebezpieczeństw czyhających na
nieostrożnych ludzi w tropikalnych
lasach Amazonii.

Jest jeszcze trochę takich istot zaliczanych do wampirów. I tu nasuwa się mi pytanie. Co jest tą cechą pozwalającą na wliczenie takiej istoty do grona wampirów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallenar
PostWysłany: Pią 16:28, 11 Sty 2013 
Gość






Tego typu pokrak, jest bezliku więc myślę, że prędzej można je zaliczyć do grona demonów i diabelskich pomiotów, od czupakabry po brązowego jenkina, aniżeli wampirów.

„Mały chłopczyk – śliwkę zjadł: zaraził się cholerą, trupem padł.
Chłopiec większy – gniazdo mewy: urwała się lina, żałobne śpiewy.
Pudło z farbami – dziewczynka mała: polizała pędzel, aniołkiem się stała.
Dzieci piszczą wniebogłosy: Jenkin wszystkie pożre w nocy !...”


Ostatnio zmieniony przez Fallenar dnia Pią 16:28, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
V
PostWysłany: Pią 19:43, 11 Sty 2013 
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna


Widzę, że mamy tutaj podobne zdanie. Według mnie takie istoty nie mają z wampirami nic wspólnego. Jednak ktoś zaliczył je do nich. Zastanawia mnie dlaczego? Czego nie dostrzegam?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallenar
PostWysłany: Pią 22:01, 11 Sty 2013 
Gość






No tak, z podpbieństw to tylko ten blady odcień skóry pasuje... i ewentualnie ten olbrzymi fallus Very Happy. Resztą faktycznie nie przypomina wampira. W tym wypadku muszę stwierdzić, że owe kryteria są... ekhm, mocno kontrowersyjne.
Powrót do góry
duch1811
PostWysłany: Sob 12:37, 12 Sty 2013 
Starszy wampir


Dołączył: 28 Gru 2012
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Mężczyzna


moze wpadla mu w oko wampirzyca,lub tez mutowany przez tysiace lat wirus dal sile naszym dalszym pokoleniom

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nadija
PostWysłany: Sob 14:04, 12 Sty 2013 
Moderator


Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...Breslau... Aachen
Płeć: Kobieta


Biorąc pod uwage szeroki zakres cech wampirzych - począwszy od picia krwi,charakterystycznych kłów,metamorfoz itd itd a koncząc na głodzie seksualnym....To blizej sie temu przygladając nie dziwie sie, ze ktos te 'dziwadła' zakwalifikował pod wampiropodobne.Nie majac wszystkich tych cech a zaledwie niektore, coż... mozna tak je podłaczac...

W wielu wierzeniach ( np.polinezyjskich, mexykanskich,malajskich itd) za wampiry brano duchy zmarlych...
Gdzie indziej (japonskich, afrykanskich, muzlumanskich itd) byly zwiazane ze zmiana w zwierzeta... I tak mozna wymieniac i wymieniac... I jedyne co mi do glowy przychodzi to, ze ta kwalifikacja byla scisle zwiazana z kulturą danego kraju,plemienia. Żadnej innowacji w tym nie widze Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallenar
PostWysłany: Czw 10:41, 17 Sty 2013 
Gość






Oczywiście mówimy cały czas o wampirze mitycznym.
A więc na pewno brano pod uwagę kilka faktów, jeśli idzie o wampira.
Zawsze uważano go za istotę martwą, która powróciła zza grobu, a co za tym idzie... istotę przeklętą z piekła rodem.
Karmienie się żywą krwią, przedewszystkim ludzką.
Myślę, że to jedyne pewne kryteria, czyli śmierć, potępienie i krew.
Te trzy kryteria dają podstawę do wszystkich pozostałych wariantów, które za tym idą. Czyli wszystkich cech, które ludzie przypisywali wampirom, na przełomie wieków.
Powrót do góry
V
PostWysłany: Czw 11:18, 17 Sty 2013 
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna


Zgodził bym się Fallenarze, ale tworząc temat mówiłem o istotach, które krwi nie piją. Właśnie to mnie dziwiło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallenar
PostWysłany: Czw 12:02, 17 Sty 2013 
Gość






No właśnie. I skoro wiadomo jakie kryteria charakteryzują wampira, wiemy kto nim nie jest. Dlatego uważam, że ktoś kto wlicza różnego rodzaju pokraki w poczet wampirów, poprostu nie ma pojęcia w danym temacie. Bo jeżeli będziemy w taki sposób łączyć ze sobą fakty, to wyjdzie, że i koty domowe są wampirami.

Również uważam za kompletnie idiotyczne wszelakiego rodzaju pojęcia takie jak wampiryzmy emocjonalne, energetyczne, psioniczne, astralne...

Nie mówię, że takie zjawiska nie istnieją. Ale tylko dlatego, że w kilku powyższych zachodzi pasożytnictwo pobierania energii, nazywać to wampiryzmem !? Dla mnie jest to głupie. I powie mi ktoś co ma wspólnego podróż astralna z wampirzymem ?


Ostatnio zmieniony przez Fallenar dnia Czw 12:04, 17 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Constance
PostWysłany: Czw 14:25, 17 Sty 2013 
sukkub


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


No właśnie. I skoro wiadomo jakie kryteria charakteryzują wampira, wiemy kto nim nie jest. Dlatego uważam, że ktoś kto wlicza różnego rodzaju pokraki w poczet wampirów, poprostu nie ma pojęcia w danym temacie. Bo jeżeli będziemy w taki sposób łączyć ze sobą fakty, to wyjdzie, że i koty domowe są wampirami.

Również uważam za kompletnie idiotyczne wszelakiego rodzaju pojęcia takie jak wampiryzmy emocjonalne, energetyczne, psioniczne, astralne.
..


Oj Fall zawiodła mnie Twoja wypowiedź Wink
Więc tak wampiryzm jest formą pasożytnictwa nic tego nie zmieni, mówisz o kryteriach, drogi przyjacielu każdy może mieć na ten temat inne zdanie i inaczej postrzegać owe kryteria. Sądzę, że jeżeli taka nazwa się przyjeła i została zaakceptowana przez wielu profesorów i osób których wykształcenia my nigdy nie osiągniemy to nie jest to idiotyczne, no chyba, że ktoś myśli torem Sodomity i dla niego wszystko co jemu się nie podoba bedzie idiotyzmem.
Krew jest nazywana rzeką życia, więc krew=energia.
Skąd to wziełam, a więc jak wiadomo z biologicznego punktu widzenia energia bierze się z komórek w organiźmie, krew jest w naszym organiźmie taką płynącą rzeką, która dostarcza do wszystkich komórek tlen, wartości odżywcze oraz wypłukuje z nas toksyny, jedno bez drugiego nie może istnieć.
I jaki morał masz z tego?
Wampir emocjonalny czy energetyczny czy astralni itd są pasożytami którzy żerują na ludziach w celu pozyskiwania energii, kolejną sprawą warto się zastanowić czy aby można tu mówić, że ów wampir żeruje na ofiarze, ponieważ z tego co wiem i wyczytałam owy wampir nie ma możliwości pobrać od kogoś energii bez zgody tej osoby czy to zgoda świadoma czy podświadoma.
Polecam przeczytać ten artykuł, zapewne wielu z Was spojrzy na to z innej strony:
[link widoczny dla zalogowanych]


Nie mówię, że takie zjawiska nie istnieją. Ale tylko dlatego, że w kilku powyższych zachodzi pasożytnictwo pobierania energii, nazywać to wampiryzmem !? Dla mnie jest to głupie.

Wyjaśnij dlaczego jest to takie głupie?


I powie mi ktoś co ma wspólnego podróż astralna z wampirzymem?
No więc tak po pierwsze czym dla Ciebie jest podróż astralna, jak daleko sięga Twoja wiedza na jej temat, co wiesz o innych bytach w astralu?
Odpowiedz mi na te pytania, a ja odpowiem Ci na Twoje na tyle obszernie na ile pozwala mi moja wiedza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallenar
PostWysłany: Pią 11:14, 18 Sty 2013 
Gość






Zawiodła Cię moja wypowiedz ? To poprostu kolejny "inny" punkt mojego widzenia, i tyle. Oczywiście od razu powiem, że nie zamierzam zwalczać obecnie utartych szlaków... tak się przyjęło i tak pozostanie.
A więc dlaczego uważam tak, a nie inaczej.

Po pierwsze Constance, owe terminy o których mówimy należą do tak zwanej dziedziny paranaukowej. Dlatego myślę, że jednak się przyjęły... bo się przyjęły, a nie dla tego, że zostały oficjalnie zaakceptowane przez jakąś radę osób wybitnie wykształconych. To tak na marginesie, bo nie o tym oczywiście rozmawiamy.
Pomijając biologię i to co jest oczywiste jeśli chodzi o energię, wampir jednak czerpie energię bezpośrednio z krwii, a nie z czegokolwiek innego. Wampir=krew.
Więc jeśli ktoś czerpie podświadomie satysfakcję z pogorszenia się sampopczucia innych, jak wampir psychiczny, to winien się prędzej nazywać pasożytem psychicznym...
Ale oczywiście tak jest bardzo brzydko, no jak to tak, pasożyt ?. Wampir brzmi o wiele lepiej, nieprawdasz ? Dlatego uważam, że jeśli ktoś tak pasożytuje na czyichś uczuciach, to jednak jest to pasożyt przez duże P... nie wampir. Smile Tylko dlatego tak uważam moja droga.


Ostatnio zmieniony przez Fallenar dnia Pią 11:32, 18 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Constance
PostWysłany: Wto 14:39, 22 Sty 2013 
sukkub


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Skarbie, a więc po co nazwa wampir skoro jeśli ów osobnik żeruje na innym osobniku w celu upuszczenia z niego krwi, to dlaczego go nie nazwać Pasożytem skoro jeśli powiedzmy PSI żerują na energii i sądzisz, że określenie wampiryzm do nich nie pasuje Wink
Dalej obstaje przy tym iż krew jest ściśle powiązana z energią życiową, bo jeśli nie było by różnicy to na co ów wampirowi krew co ona by mogła mieć dla niego takiego znaczącego?

A tak na serio cieszę się, że masz inny punkt widzenia niż mój Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallenar
PostWysłany: Wto 22:06, 22 Sty 2013 
Gość






Dokładnie, jak powiedziałaś, krew jest energią życiową Constance. Ale aby móc mówić o wampirze, musi istnieć powiącanie z krwią, a nie z energią. Bo nasz cały świat opiera się na bazowaniu na energii. Twój telewizor czerpie energię, Ty czerpiesz energię, fauna i flora tego świata czerpie energie...

Bo jeśli miałbym iść takim właśnie "utartym szlakiem", to powiem Wam w zaufaniu, tylko ciiiii, że jestem wegawampirem. Czerpię ogromną energię z warzyw, a szczególnie ze... szparagów.
Kiedy widzę taką gibką "laskę" szparagową to aż...
I ten charakterystyczny trzask, kiedy moje kły przebijają jej sprężystą i jędrną skórkę, o matko nie wytrzymam.

...
Powrót do góry
Constance
PostWysłany: Śro 0:49, 23 Sty 2013 
sukkub


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Ty dalej swoje, a ja będę obstawać przy swoim.
Tak jak są drzewa wampiryczne, tak i dla mnie jest coś takiego jak wampiryzm energetyczny itp.
Co do tv on czerpie prąd w postaci energii, a wampir się nie podłącza pod kontakt Razz

Każde pojęcie rodzajów wampiryzmu mogą istnieć równocześnie (dla przykładu ktoś może nieświadomie być wampirem z punktu widzenia psychologiczego, ale nie musi się interesować owym wampiryzmem w sensie ezoterycznym itp.).

Widzisz w USA wampiryzm jest określany nie inaczej jak potrzeba pobierania energii, ponieważ jest to najłatwiejszy sposób określania owego wampiryzmu czy to współczesnego czy tego mitycznego z wątkiem wstawania z trumien i picia krwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fallenar
PostWysłany: Nie 19:49, 27 Sty 2013 
Gość






No dobrze, ale wracając do tematu, co w takim razie może zaliczać w poczet wampira pomijając śmierć, potępienie i krew ?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2  Następny
Forum www.vvampiryy.fora.pl Strona Główna  ~  Wampiry mityczne

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach