Jak unicestwić nieumarłego? (Nadija)

Gość

Wiem doskonale Kierr Wink

. Mam nadzieję, że się nie pogniewałeś za ów żarcik...

człowiek

Nie lubię się denerwować, więc tego nie robię. Spoko, luz

Gość

A wracając do tematu, myślę że w ogóle ten temat jest jednak małym nieporozumieniem...
No jak tak można bez ogłady, rozprawiać o ukartupieniu naszych przyjaciół !? Wszak to nieprzyzwoicie. A czytając wypowiedz Nicolasa, aż mi się skóra na d.... zmarszczyła.

...biedne te wampiry ;D

człowiek

Pisząc tu nie miałem na celu wzbudzanie nie chęci do drugiego gatunku, a jedynie kontynuowanie bieżącej myśli.

Z drugiej strony, dlaczego stworzenie które z biegiem ewolucji poprzez splot fortunnych/nie fortunnych zdarzeń, stało się pożywieniem innego bytu inteligentnego, ma pozostać w nie wiedzy o możliwościach obrony przed owym?

początkujący znawca wampirów

Fallenar, z jednej strony muszę przyznać Ci rację ale z drugiej taki wątek jest jednak potrzebny. Chcąc dowiedzieć się jak powstały wampiry, musimy również zebrać informacje jak można je zabić. Na tym świecie wszystko przemija więc i one w jakiś sposób muszą kończyć swój żywot. Nie wiem czym kierują się pozostali użytkownicy forum ale ja chciałabym się dowiedzieć jak zabić te stworzenia tylko i wyłącznie ze względu na własne bezpieczeństwo a nie stać się super-łowcą-wampirów Very Happy

Gość

To w zupełności zrozumiałe Illusion.
Natomiast trzeba pamiętać, że nieśmiertelność nie oznacza wieczności.
A Pan Samael ma wystarczajaco dużo czasu, aby i na nieśmiertelnych zaczekac, a kiedy przyjdzie odpowiedni czas...
no cóz, moi bladzi przyjaciele.

Nosił wilk razy kilka... ponieśli i wilka.
Very Happy

początkujący znawca wampirów

Intryguje mnie nazywanie ich nieśmiertelnymi skoro jednak umierają.

Moderator

Bo rzeczywiscie bardziej słusznie byłoby je nazywac nieumarłymi.Wtedy by to miało sens a tak to troche jest sprzeczne jedno z 2gim.. ^^)

Gość

Administrator

Gość

Moderator

Wracajac do tematu unicestwiania... to sadzicie że unicestwienie wampira, ktory dokonywał przemian - unicestwi rowniez i te ktore dzieki niemu sie zrodziły?

Administrator

Nadi, jak zwykle mogę liczyć na Twoją pomysłowość... Uderzyłaś w ciekawy temat....

Wszystko tu zależy od postrzegania zjawiska wampiryzmu (mitycznego) oraz samej przemiany. Jeżeli byłaby to w większej części przemiana dyskretna, eteryczna wtedy byłoby to możliwe.

Jednakże jeśli oba te zjawiska uznać, za przekazanie czegoś znajdującego się we krwi, wtedy jak wiadomo na wyeliminowanie nowych zarażonych poprzez zabicie nosiciela nie można liczyć jak to się dzieje choćby przy znanych nam wszystkim z życia codziennego chorobach opartych o zarażenie wirusami/bakteriami/grzybami (raczcie wybaczyć mi to porównanie Razz

).

Przechodząc do mojej opinii sądzę, iż bardziej prawdopodobna jest opcja numer 2. A jak jest waszym zdaniem?

Administrator

Również jestem za opcją nr 2, gdyby było inaczej to nieśmiertelnym wampirom groziłoby by wyginięcie - jeśli nie z powodu śmierci praojca/pramatki, to z powodu skończenia się pokarmu - bo jeśli zabić starszych to młodzi umierają, a jeśli nie mogą zginą to w takim razie wampirów będzie coraz to więcej. Chyba że będą zabijane wampiry tylko do pewnego pokolenia.

Co do ankiety, to zadałbym pytanie, czy ów wampir byłby do czegoś przydatny - niekiedy lepiej pozwolić żyć wrogowi którego się zna, niż zabić go i być zmuszony zmierzyć się z nieznanym. Przynajmniej do jakiegoś czasu Wink