Forum www.vvampiryy.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Offtopic   ~   Zło i Dobro u Wampira
Wampir
PostWysłany: Nie 1:27, 01 Gru 2013 
średniozaawansowany znawca wampirów


Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Vampire Hunter Z napisał:
Ja osobiście uważam, że nie ma uniwersalnego pojęcia dobra czy też zła, nawet dla samych ludzi

Nie ma, czy raczej nie akceptujesz tego, który jest ?
Jednak zapytam:
Co rozumiesz przez pojecie "uniwersalnego" ? Co miałby na celu taki uniwersalny pogląd, względem istoty ludzkiej Vampire Hunter Z ?

Vampire Hunter Z napisał:
Być może nawet nie ma czegoś takiego jak dobro i zło i jest to rzeczywiście wyłącznie ludzki podział ułatwiającym nam życie.

Vampire Hunter Z, czynności ułatwiające życie, maja to do siebie, że można się bez nich obejść. Czy zdajesz sobię sprawę, kim bedzie człowiek, który stwierdzi:
-Nie ma czegos takiego, jak dobro i zło. ?

Post wklejony z innego wątku.
Sesil napisał:
Osoba nie potrafiąca odróżnić "dobra" od "zła" jest upośledzona, bo zatraciła jedną z najważniejszych rzeczy: sprawiedliwy osąd.



Vampire Hunter Z napisał:
Oczywiście są zachowania które są przeze mnie mile widziane w społeczeństwie i zachowania których nie akceptuję, a ale to wynika wyłącznie z mojej wizji funkcjonowania społeczeństwa.

Dlatego właśnie nie masz wolności, we własnej interpretacji pojecia dobra i zła. Musisz przyjąć tę, która istnieje. Jako człowiek, jesteś ogniwem łańcucha, częścią społeczeństwa. Zatem owe pojecie dobra i zła, musi określać Was wszystkich jako całość.
Dlatego każdy kodeks określający owe wartości, który jest sprzeczny z istotą ludzką i działa na korzyść jednych, względem straty dla drugich, jest kodeksem fałszywym... nieharmonijnym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vampire Hunter Z
PostWysłany: Pon 23:07, 02 Gru 2013 
Administrator


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Drogi Wampirze, nie znalazłem definicji, po której mógłbym powiedzieć "to jest rzeczywiście dobre, a to nieomylnie jest złe". Zawsze muszę powiedzieć "to jest dobre jeśli, a jeśli nie to jest złe". Uniwersalna definicja dotyczyłaby wszystkich, każdej epoki oraz każdego miejsca. Zdaję sobie sprawę, że postępując w życiu w sposób, według którego wszystko dla nas jest dobre a zarówno złe, utrudniamy sobie dokonywanie wyboru, a wręcz uniemożliwiamy. Każdy musi znaleźć własne wartości i według nich kształtować własne życie. Lecz trudno mówić o wartościach lepszych czy gorszych. Mówisz że można się obejść bez czynności ułatwiających życie - tak, ale za jaką cenę i czy warto?

Co do wypowiedzi Sesil - czym jest sprawiedliwość i skąd pogląd że człowiek potrafi być sprawiedliwy?

Drogi Wampirze mam wolność w interpretacji, mam wolność w moich czynach które z niego wynikają, jednak zawsze powinienem być świadom ich konsekwencji. Pewne cele wymagają pewnych poświęceń, pewnego dostosowania do społeczeństwa, lecz Wampirze, nadal jest to mój wybór - przynajmniej w granicach mojej rzekomej wolności. To co mówisz o kodeksie to dla mnie jedynie nic nie znaczące ideały. Co to znaczy istota ludzka? Co to znaczy że jest sprzeczne? Gdzie są wyraźne granice i dlaczego właśnie w tym miejscu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampir
PostWysłany: Wto 11:29, 03 Gru 2013 
średniozaawansowany znawca wampirów


Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Vampire Hunter Z napisał:
Drogi Wampirze, nie znalazłem definicji, po której mógłbym powiedzieć "to jest rzeczywiście dobre, a to nieomylnie jest złe".

A zatem podam Ci własną definicję dobra i zła, która nie jest sprzeczna z istotą ludzką... tz, nie działa na szkodę dla żadnego człowieka.
Dekalog.
Proszę Vampire Hunter Z, przedstaw mi mylne pojecia któregokolwiek z przykazań dekalogu, w oparciu o Twoją własną metodę "to jest dobre, jeśli, i to jest złe, jeśli" ?

Vampire Hunter Z napisał:
Uniwersalna definicja dotyczyłaby wszystkich, każdej epoki oraz każdego miejsca.

Powiedz proszę, czy jeśliby tak właśnie było, nadal byłbyś wolnym człowiekiem ?
Czy gdyby na tym świecie, w każdym zakątku panowała jedna zasada, czy wtedy Twoja umiejętność pojmowania dobra i zła, a w konsekwencji tego, każdy Twój czyn, byłby Twoim prawdziwym czynem ?
Napisałeś: "Gdzie są wyraźne granice i dlaczego właśnie w tym miejscu ?"
Właśnie o to chodzi, aby owe granice nie były zawsze w tym samym miejscu, i zawsze były "ruchome", a w sferze działań człowieka, jest ich szukanie, i postępowanie właściwie. Tylko w ten sposób prawdziwie możesz ocenić własne postępowanie, a przede wszystkim, oceni je Bóg.
Dlatego uważam, że istnieje uniwersalna definicja, jednak nie może ona dotyczyc wszystkiego i wszystkich, bo gdyby tak było, oznaczałoby to brak Waszej wolności.

Vampire Hunter Z napisał:
Każdy musi znaleźć własne wartości i według nich kształtować własne życie.

Nie do końca tak to widzę. W tym co mówisz, nie ma nic o intencji postępowania.
Natomiast "Kształtować własne życie..." nie może w żadnym razie, działać na nie korzyść osób trzecich.

Vampire Hunter Z napisał:
Mówisz że można się obejść bez czynności ułatwiających życie - tak, ale za jaką cenę i czy warto ?

Nie o tym mówiłem. Stwierdziłem natomiast, że pojecie dobra i zła, nie są wartosciami ułatwiającymi życie. One są niezbedne dla człowieka.

Vampire Hunter Z napisał:
Co do wypowiedzi Sesil - czym jest sprawiedliwość i skąd pogląd że człowiek potrafi być sprawiedliwy ?

Sprawiedliwość jest wyznacznikiem dobrej woli, oraz poczucia umownego bezpieczeństwa. Również owa sprawiedliwość, czy jak wolisz zadośćuczynienie, określa, czy człowiek jest sprawiedliwy czy też nie.

Vampire Hunter Z napisał:
Drogi Wampirze mam wolność w interpretacji, mam wolność w moich czynach które z niego wynikają, jednak zawsze powinienem być świadom ich konsekwencji.

Nie Vampire Hunter Z, nie masz wolności w interpretacji Dobra i zła, dlatego, że możesz niepoprawnie, a wręcz odwrotnie zrozumieć pewne sytuacje.
Dalej sie zgadzamy. Masz wolność w swoich czynach, i świadomość konsekwencji z tego tytułu.

Vampire Hunter Z napisał:
mój wybór - przynajmniej w granicach mojej rzekomej wolności.

Twoja wolność nie jest rzekoma Vampire Hunter Z, jest prawdziwa.

Vampire Hunter Z napisał:
Co to znaczy istota ludzka ? Co to znaczy że jest sprzeczne ?

Istota ludzka oznacza świadomość własnego postępowania.
Natomiast ideologia sprzeczna z istotą ludzką oznacza taką, która działa w jakiejkolwiek domenie życia ludzkości, powodując szkodę dla człowieka.
Nawoływania do przemocy szeroko rozumianej, są sprzeczne z istotą ludzką, a tym samym sprzeczne z Bogiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vampire Hunter Z
PostWysłany: Wto 12:52, 03 Gru 2013 
Administrator


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Wampir napisał:

Dekalog.

Niech będzie dobrze znane nam "nie zabijaj". Dlaczego mam uważać, że każde życie powinno być równie wysoko cenione, iż nie można go pozbawić drugiego człowieka? Przecież sam Wampirze mówiłeś nam jakoby Twój rodzaj miał za zadanie właśnie zabijać ludzi. Tych którzy sobie na to zasłużyli, według podanych przez Ciebie kryteriów. Oczywiście jest to dekalog przeznaczony dla ludzi, więc Ciebie to nie dotyczy. Lecz wystarczy spojrzeć na dyskusje na temat kary śmierci by zobaczyć ten drugi punkt widzenia, według którego pewne jednostki zabijać się powinno. Sam nie jestem zwolennikiem tej kary, ale przedstawiam "dobro i zło" tego przykazania. Tak samo czczenie ojca i matki, którzy tak naprawdę jedynie wykorzystuję swe dzieci nie dając im niczego w zamian oprócz wątpliwego dla dziecka "daru" życia. To rzecz jasna nie tyczy się wszystkich rodziców, a jedynie owe ekstremalne przypadki.

Wampir napisał:
Dlatego uważam, że istnieje uniwersalna definicja, jednak nie może ona dotyczyc wszystkiego i wszystkich, bo gdyby tak było, oznaczałoby to brak Waszej wolności.


Rozumiem Twój pogląd i szanuję go, jest on logiczny i w tej mierze się nim zgadzam. Dla mnie jednak wolność człowieka tkwi w budowaniu własnego zestawu wartości, własnego pojmowania dobra i zła, chociaż opartego na pewnych fundamentach, natomiast nie na wolności do odkrycia tej jedynie słusznej definicji.

[quote=Wampir]Natomiast "Kształtować własne życie..." nie może w żadnym razie, działać na nie korzyść osób trzecich. [/quote]

Nie może czy nie powinien? Dlaczego nie może? Wampirze, nie mówię że się nie zgadzam z tymi wartościami, osobiście staram się zawsze działać w taki sposób by w miarę możliwości nie szkodzić drugiej osobie i w miarę możliwości także jej pomagać. Przyjemniej i łatwiej mi żyć w takim społeczeństwie, ponieważ nie muszę się obawiać ciągłego ataku. Jednak równie dobrze mógłbym wybrać życie ciągłej walki, czerpania korzyści bez względu na nikogo. Dlaczego to jest złe?
Problem tkwi w tym pytaniu "dlaczego", jeśli odpowiedź brzmi "bo to jest dobre" oraz "bo to jest złe" nie jest dla mnie odpowiedzią, jest to tylko powoływania się na pewną wartość którą przyjęliśmy bo gdzieś o niej się dowiedzieliśmy.

Wampir napisał:
Nie o tym mówiłem. Stwierdziłem natomiast, że pojecie dobra i zła, nie są wartosciami ułatwiającymi życie. One są niezbedne dla człowieka.


Rozumiem Wampirze i rzeczywiście muszę się z Tobą zgodzić. Niezależnie czy wierzymy w jedną definicję którą każdy z nas może odkryć czy też wiele definicji z których każdy z nas musi wybrać, człowiek musi się czymś kierować w życiu.

Wampir napisał:
Sprawiedliwość jest wyznacznikiem dobrej woli, oraz poczucia umownego bezpieczeństwa. Również owa sprawiedliwość, czy jak wolisz zadośćuczynienie, określa, czy człowiek jest sprawiedliwy czy też nie.


Dobrze, jednak nie jesteśmy w stanie wyznaczyć co jest rzeczywiście sprawiedliwe a co nie. Sprawiedliwe jest by każdy dostawał po równo, czy też by każdy dostawał według zasług, czy też by każdy dostawał według potrzeb? Jakie konkretne zachowanie jest słuszne, "sprawiedliwe"? Jednak muszę siebie sprostować, ponieważ by wybrać daną odpowiedź, musimy uznać którąś z definicji dobra lub zła. Rzeczywiście Sesil słusznie napisała.

Wampi napisał:
Nie Vampire Hunter Z, nie masz wolności w interpretacji Dobra i zła, dlatego, że możesz niepoprawnie, a wręcz odwrotnie zrozumieć pewne sytuacje.


Oczywiście, by ocenić daną sytuację musimy mieć pewne informacje do dyspozycji. Jednak wnioski które z nich wyciągniemy nie muszą być jednoznaczne.

Co do wolności, byłby to temat do następnej dyskusji, dlatego proszę, nie rozwijajmy go tutaj. Tylko powiem, że widzę pewne ograniczeni wolności które wynikają z wpajanych nam zasad i ograniczonej wiedzy jaką posiadamy, przez co nasz wachlarz możliwości w czynie i podejmowaniu decyzji jest ograniczony.

Wampir napisał:
Istota ludzka oznacza świadomość własnego postępowania.
Natomiast ideologia sprzeczna z istotą ludzką oznacza taką, która działa w jakiejkolwiek domenie życia ludzkości, powodując szkodę dla człowieka.
Nawoływania do przemocy szeroko rozumianej, są sprzeczne z istotą ludzką, a tym samym sprzeczne z Bogiem.


Aż chciałbym zapytać o początek i koniec istoty ludzkiej, ale byłaby to z mojej strony dziecinada.
Drogi Wampirze, w moim odczuciu wszystkie definicje są niedoskonałe, a świat pojmujemy jedynie w niewielkim stopniu. Być może nie raz zbyt mocno go szufladkujemy, z drugiej strony jest to dla nas niezbędne. Szkodzenie drugiej istocie, celowe jej szkodzenie jest naganne tylko dla niektórych. Oczywiście w ich własnym mniemaniu. Ja nie powołam się na żadną moc ponad ludzką i dlatego widząc jak człowiek zmienia poglądy, jak ciągle na nowo definiuje świat, nie mogę uznać że istnieją wartości które miałyby się liczyć dla każdego człowieka. Nie oznacza to że mamy akceptować wszystkie wartości i je tolerować. Nie i jeszcze raz nie. Jak długo uważamy je za słuszne i nie targają nas wątpliwości tak długo przy nich zostańmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampir
PostWysłany: Czw 1:19, 05 Gru 2013 
średniozaawansowany znawca wampirów


Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Vampire Hunter Z napisał:
Niech będzie dobrze znane nam "nie zabijaj". Dlaczego mam uważać, że każde życie powinno być równie wysoko cenione, iż nie można go pozbawić drugiego człowieka ?

Bo nie jest Twoją własnością. Więc zapytam: co daje Ci podstawę, aby tego dokonać, megalomania ?
Jednak na owe przykazanie, odpowiedz jest bardzo prosta Vampire Hunter Z.
Owe przykazanie nie może być interpretowane dosłownie. Jakże byłoby to niesprawiedliwe.
Ponieść karę, gdybyś zabił człowieka w nieszczęśliwym wypadku, będąc przy tym ofiarą wadliwego urządzenia, czy też sił wyższych.
Gdybyś zabił człowieka broniac się, bądz kogokolwiek, przed niebezpieczeństwem z rąk napastników.
Jednak granica, między przyzwoleniem a przykazaniem jest bardzo krucha Vampire Hunter Z.
Tak jak nie oszukasz samego siebie wiedząć, że nie musiałeś jednak zabijać... tak nie oszukasz Boga, powołujac sie na "czyste intencje".

Vampire Hunter Z napisał:
Przecież sam Wampirze mówiłeś nam jakoby Twój rodzaj miał za zadanie właśnie zabijać ludzi. Tych którzy sobie na to zasłużyli, według podanych przez Ciebie kryteriów. Oczywiście jest to dekalog przeznaczony dla ludzi, więc Ciebie to nie dotyczy. Lecz wystarczy spojrzeć na dyskusje na temat kary śmierci by zobaczyć ten drugi punkt widzenia, według którego pewne jednostki zabijać się powinno. Sam nie jestem zwolennikiem tej kary, ale przedstawiam "dobro i zło" tego przykazania.

Kara śmierci jest przeciwna do zamysłu Boga, "nie będziesz zabijał".
Jakie bowiem przyświecają jej intencje, Vampire Hunter Z ?
Czy śmierć za śmierć jest sprawiedliwa ?
Zapytaj o to człowieka, któremu zamordowano najbliższą osobę, zapewne powie, że tak ! Czy ten człowiek oczekuje sprawiedliwosci ? Obaj wiemy, że nie. On oczekuje zemsty.
A kiedy ta zostanie dokonana, zapytaj go ponownie, czy sprawiedliwość go usatysfakcjonowała, ale zapewne już wiesz, co Ci odpowie.
Jeśli więc owa sprawiedliwość, nie odniosła zamierzonego celu, to jaka to sprawiedliwość ? Czy teraz widzisz szersze znaczenie pojęcia "sprawiedliwości" ?
Zatem kara śmierci nią nie jest.

Vampire Hunter Z napisał:
Tak samo czczenie ojca i matki, którzy tak naprawdę jedynie wykorzystuję swe dzieci nie dając im niczego w zamian oprócz wątpliwego dla dziecka "daru" życia. To rzecz jasna nie tyczy się wszystkich rodziców, a jedynie owe ekstremalne przypadki.

Poczęcie "nowego życia", nie jest oznaka rodzicielstwa, a jest nim bezgraniczna miłość i uczynek.
Prawdziwym rodzicem jest ten, kto kocha i czule sprawuje opiekę, chocby nie był biologicznym ojcem ni matką.
Zatem, jeśli rodzic w duchu i uczynku, nie jest prawdziwym rodzicem dla własnego dziecka, to czy owe dziecko łamie przykazanie, nie okazując czci ?
Napiszę to jeszcze raz: Czcij OJCA swego i MATKĘ swoja.

Vampire Hunter Z napisał:
Nie może czy nie powinien? Dlaczego nie może ?

Czy nie jest pożadaniem, jeśli powiem Ci: powinieneś zapłacić czynsz ?
Czy nie jest wskazane, jeśli powiem Ci: powinieneś byc grzecznym uczniem ?
Czy nie jest spodziewane, jeśli powiem Ci: niedługo powinno sie rozjaśnic ?
Jak widzisz, to nie jest odpowiednie określenie.

Vampire Hunter Z napisał:
Dobrze, jednak nie jesteśmy w stanie wyznaczyć co jest rzeczywiście sprawiedliwe a co nie. Sprawiedliwe jest by każdy dostawał po równo, czy też by każdy dostawał według zasług, czy też by każdy dostawał według potrzeb? Jakie konkretne zachowanie jest słuszne, "sprawiedliwe"?

Nie wystarczy jeden wybrany aspekt pojęcia "sprawiedliwe", a wszystkie razem połączone w jedność. Tylko wszystkie razem, będą w stanie ukoić Twoją duszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vampire Hunter Z
PostWysłany: Sob 13:00, 14 Gru 2013 
Administrator


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Wampirze, sam użyłeś słowa interpretacja. Interpretować można na wile sposobów. Ja widzę wiele interpretacji i nie jestem w stanie powiedzieć że jest jedna słuszna. Nawet nie mogę być pewny że wszystkie połączone ukażą prawdy wspólne dla wszystkich interpretacji (chociaż kiedyś tak myślałem). Nie będę się kłócił kto z nas ma rację bo to nie ma sensu, oboje wybraliśmy własne drogi, ja tylko przedstawiłem mój punkt widzenia. Dyskusja z Tobą była jak zwykle ciekawa i jeszcze długo moglibyśmy ją toczyć, ale nie wniesie ona już niczego więcej do tematu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carel
PostWysłany: Śro 13:32, 25 Gru 2013 
początkujący znawca wampirów


Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Wampir napisał:
Wampirowi natomiast pozostaje wymierzać sprawiedliwość pomiędzy ludzmi kroczącymi drogą Kaina.

Wampirze jeśli pozwolisz gdzie w twojej księdze zostało to zapisane? Że wampir z polecenia boga miałby stać się sprawiedliwością?

Przytoczą Wam coś co zapewne pamiętacie. "Dzierżysz w rękach kij wyznaczasz mu granicę, jeden koniec nazywasz dobrem a drugi złem. Odcinasz tę część, którą nazywasz złem ale granica się przesuwa."

Pamiętacie, że dobro i zło jest czymś nierozerwalnym dla naszego życia. Utopią jest gdy ktoś tak nie myśli.
Jak zauważył Wampir, że bóg daje nam wolność wyznania i szukania prawdy o nim samym w różnych księgach nie czyni to paradoksalnie złym bogiem? Znamy z historii, że ludzie potrafili wycinać w pień narody w imię swego boga. A jeśli ten bóg był fałszywy? To kto dokona sprawiedliwości? Inny bóg, któremu uwierzą ludzie i dokonają swojej krucjaty?

Wampir ma poczucie dobra i zła. Być może tylko dla swojej ofiary jest kimś złym, podobnie jak wilk dla owieczki. Ale komuś innemu może takie zajście nie przeszkadzać. Wręcz specjalnie nie zauważy dziękując losowi tym samym, że jego nie spotkało to okropieństwo. Kto wtedy popełnia większe zło moralne?

Dlaczego Wampirze pytasz ludzi wolnych o ich pogląd na dobro i zło? I dlaczego próbujesz im wmówić, że niewolnicza religia, spaja ich pogląd wedle jednego społeczeństwa? Tak Wampirze, chrześcijaństwo jest religią niewolników. My jesteśmy wolni.
Mówisz o ludziach w sposób taki by broń cie boże nie utożsamili z nimi. Ustalasz granicę swojej odrębności i powołania do życia z innych powodów niż człowiek a działasz wedle tego samego społeczeństwa. Czy wobec tego możemy nazywać cię niewolnikiem by ustalić naszą odrębność w stosunku do Ciebie?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampir
PostWysłany: Czw 3:25, 26 Gru 2013 
średniozaawansowany znawca wampirów


Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Carel napisał:
Wampirze jeśli pozwolisz gdzie w twojej księdze zostało to zapisane? Że wampir z polecenia boga miałby stać się sprawiedliwością?

Równie dobrze mógłbym zapytać: co świadczy, że wampir jest istotą przeklętą, pomiotem Szatana ? A przecież taką właśnie interpretację, ludzie przyjęli za jedyna właściwą.
Czy zatem mam rozumieć, że sam polegając na niewiarygodnej interpretacji,
oczekujesz wiarygodnego dowodu ?

Carel napisał:
Pamiętacie, że dobro i zło jest czymś nierozerwalnym dla naszego życia. Utopią jest gdy ktoś tak nie myśli.

Tak jest w istocie Carelu.

Carel napisał:
Jak zauważył Wampir, że bóg daje nam wolność wyznania i szukania prawdy o nim samym w różnych księgach nie czyni to paradoksalnie złym bogiem ?

A gdybyś Ty sam Carelu, dał życie pewnej istocie, oraz darował jej wolność dokonywania wyborów, i pozostawił wolną, to czy poniósłbyś winę za jakiekolwiek czyny które to dopuściłaby się owa istota ?
Tak łatwo obwinić Boga o wszystko co złe.

Carel napisał:
Znamy z historii, że ludzie potrafili wycinać w pień narody w imię swego boga.

No właśnie Carelu... w imię swego Boga.
Pytanie tylko, czy Bóg im nakazał wycinać owe narody w pień, czy wręcz zabronił tego czynić ? A jeśli im zabronił, to dlaczego na przełomie wieków, ludzie w imię jego dokonywali owych herezji ? Możesz zgadywać Carelu, ale myślę, że zgadniesz za pierwszym razem.

Carel napisał:
Tak Wampirze, chrześcijaństwo jest religią niewolników.

Carelu, coś co z pewnością zniewoli Ciebie, nie koniecznie zniewoli kogoś innego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carel
PostWysłany: Czw 19:15, 26 Gru 2013 
początkujący znawca wampirów


Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


1. Dobrze wiesz Wampirze, że wampir od zawsze był utożsamiany z czymś złym. Diabeł również. Cywilizacja obie te istoty oswoiła a wręcz stały się one przedmiotem humoru i dowcipów. Nie oczekuję wiarygodnego dowodu bo obaj wiemy, że taki nie istnieje. To jak Ty oceniasz to, to jest Twój punkt widzenia nic więcej nic mniej.

2.Nie mogę Ci odpowiedzieć na to pytanie. To co zacytowałeś jest częścią pewnej myśli.
Jednak będąc bogiem takim o jakim myslisz nie zrobiłbym niczego co znasz.

3. Oczywiście, że bóg przyzwalał na podbijanie wrogów swego narodu. On nie chce odejść w zapomnienie.

4. Moje zniewolenie jest tak samo podobne do Twojego jak i innego człowieka. Są więzy których nie da się przeciąć ale dobrowolne nakładanie sobie dodatkowych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampir
PostWysłany: Pią 1:43, 27 Gru 2013 
średniozaawansowany znawca wampirów


Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Carel napisał:
Dobrze wiesz Wampirze, że wampir od zawsze był utożsamiany z czymś złym.

Tak Carelu, jak i Kościół Katolicki dla odmiany jest utożsamiany z czymś dobrym. Jednak bilans obserwacji empirycznej, świadczy o czymś zgoła innym. Ale to już wiesz. Tyle jest zatem warte, ich podział na czarne i białe. Czyżby szatą kociej finezji starano się okryć świńska naturę ?

Carel napisał:
Oczywiście, że bóg przyzwalał na podbijanie wrogów swego narodu. On nie chce odejść w zapomnienie.

A zatem bardzo chętnie zobaczę, co masz do powiedzenia w tym temacie Carelu.

Carel napisał:
Moje zniewolenie jest tak samo podobne do Twojego jak i innego człowieka. Są więzy których nie da się przeciąć ale dobrowolne nakładanie sobie dodatkowych ?

Nadal mnie nie rozumiesz Carelu. Więzy które Ciebie ograniczają, są dla innych czymś w rodzaju zapłaty. Ktoś jest w stanie ponieść cenę wyrzeczenia, za odzyskanie równowagi. Ty Carelu zrzucasz jarzmo, aby być wolnym... ktoś inny musi je włożyć, aby być wolnym. Uzyskujecie ten sam status w inny sposób.
Wybacz ironię, jednak zapytam: kto zatem jest głupcem Carelu, Ty czy Chrześcijanin ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carel
PostWysłany: Nie 1:19, 29 Gru 2013 
początkujący znawca wampirów


Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Wampirze. Myślę, że odznaczę się wielką mądrością gdy nie odpowiem na żadne z twoich pytań.
Mam nadzieję, że zrozumiesz moją przenikliwość jeśli zaś nie to wybacz, że pokładałem w tobie zbyt wielkie nadzieje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 2
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Forum www.vvampiryy.fora.pl Strona Główna  ~  Offtopic

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach